czwartek, 12 lutego 2015

Męski

Zrobiłam w życiu kilka męskich swetrów, niestety nie doczekały się sesji fotograficznej, poza tym były wykonane z akrylu albo akrylu z niewielką domieszką wełny i po kilku praniach mocno straciły na urodzie...;-)
Tym razem dziergałam z alpaki Dropsa, to jedna z moich ulubionych włóczek, więc mimo cienkich drutów, robótka była bardzo przyjemna :-)
Wzór: własny
druty: KP nr 2,0
włóczka: alpak Drops, kolor jasny popiel 9020, zużycie 7,5 motka





22 komentarze:

  1. Ach,,,co to dużo pisać! Jak zwykle super!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Męski sweter na dwójkach.... Jesteś mistrzynią!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje:) na szczęście w rozmiarze s więc nawet sprawnie poszło:)

      Usuń
  3. przecudowny !!!!! sama bym przygarnęła taki :) Ina dwójkach komuś to bym się chyba nie poświęciła - zwłaszcza w męskim wymiarze :))) dlatego na wszelki wypadek swojemu nie pokażę ;)
    Rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) też myślę, czy sobie takiego nie dziergnąć ;-)

      Usuń
  4. Sweter jak z katalogu, super! Pozdrawiam, Halinka.

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Dzięki Kasiu:) Markerki spisują się jak "talala" ;-)

      Usuń
  6. Nawet na zdjęciu wygląda szepcze "przytul się". Sweter oczywiście :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Asiu:) Kudłacz trochę, ale alpaka taki ma urok :)

      Usuń
  7. Aniu jesteś niesamowita wielki szacun.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorotko dzięki:) to ja Twoje śliczności podziwiam:)

      Usuń
  8. Jest zachwycający! Czekałam na niego! Nawet lepiej, że nie mam ostatnio w ogóle czasu na dzierganie, bo efekt jest fantastyczny i bardzo mnie zachęca do mojego warkoczowego swetra z alpaki. Muszę tylko skończyć to, co teraz mam na drutach i chwytam za tę alpakę! Będę miała obraz tego swetra przed oczami! Naprawdę idealny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo:) Alpaka świetnie się dzierga i super nosi, polecam na swetry, zero mechacenia, kulkowania i takich tam... wrażliwców może troszkę podgryzać, syn mówi, że go "łechoce" - ja nie znam takiego słowa ;-)) sama mogę na gołe ciało i jest ok:) ale widocznie ja taka gruboskórna...

      Usuń
  9. Aniu - jak zwykle idealnie zrobiony.Podziwiam Cię ,tym bardziej że na dwójkach.Ja bym pewnie do maja robiła hihi.Pozdrawiam figosia

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniały! Rewelacyjne warkocze i doskonały kolor :-) Bardzo mi się podoba.
    Taki duży sweter wydziergałaś na drutach 2,00 - jestem pod wrażeniem...
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Niesamowity, niesamowity, niesamowity!!!!
    Męski na dwójkach? Dziewczyno, jak ty to robisz?
    Sweter jest fantastyczny! W swojej formie, wzorze i kolorze.
    Wielki ukłon!

    OdpowiedzUsuń
  12. 7 i pół motka na dwójkach :O Ja ostatnio wydziergałam 2 i pół motka na drutach 2,5 i już mi się ulewa, więc podziwiam! A sweter jest piękny - taki klasyczny, ale bardzo, bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo, bardzo, bardzo mi się podoba :) Fason, warkoczyki, kolor ... wszystko pięknie wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  14. 7,5 motka, na drutach 2.0. Z warkoczami. Brak mi słów. Piękny!

    OdpowiedzUsuń