Tak właśnie dziergałam tę chustę - spokojnie, bez pośpiechu, pełen relaks i czysta przyjemność, sama nie wiem, kiedy właściwie ją zrobiłam...w sumie garterem to można dziergać zawsze i w każdych okolicznościach, przed tv, w samochodzie,w piaskownicy, na placu zabaw...Wystarczy, że podam Wam rodzaj włóczek, a same przyznacie, że tylko siedzieć i dziergać:-) Otóż Manos lace przerabiany podwójnie (część beżowa) oraz także przerabiane razem Silky Merino Lace z Zagrody i Alpaka Lace Cascade (część w kolorze ecru). Przyznacie, że można wpaść po uszy na długie godziny...Oczywiście dziergałam na KP 2,5, ale tego to już chyba nie będę więcej pisać..;-) Wyszło tak:
jest idealna :) jeśli chodzi o włóczki ja zakochałam się w alpace , wakacyjne pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńDzięki:) Pozdrawiam również wakacyjnie:)
UsuńAniu, co tu komentować?Inaczej niż ; śliczna - nie da się:)Pozdrawiam. Mnie się baaardzo podoba...
OdpowiedzUsuńDziękuję Ludwiczko:) Miło bardzo to słyszeć ;-)
UsuńElegancja i piękno. Bardzo piękna.
OdpowiedzUsuńDziękuję Wiolu:)
UsuńPadam na kolana
OdpowiedzUsuńEmilia
Och aż tak? Dzięki bardzo:) to na prawdę prosta chusteczka:)
UsuńI właśnie w tej prostocie tkwi cała jej elegancja
Usuńpozdrawiam i czekam na kolejne cuda
Cudny kolor i wzór. Całość wygląda bardzo elegancko. Zazdroszczę zacięcia do dzierżawa na takich cieniutkich drutach. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńDzięki:) uwielbiam te cieniaski, właściwie na innych dziergam sporadycznie i raczej niechętnie, te mi jakoś tak leżą:)
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńCudna! Przepiękna chusta w doskonałych kolorach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dzięki Kasiu:) Pozdrówka:)
Usuńelegancka i piękna chusta.
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńJak zwykle mogę powzdychać z zachwytem :) Cudna !
OdpowiedzUsuńDziękuję:) ja po prostu bardzo lubię dziergać...
UsuńNo cóż, powtórzę to, co już wcześniej poprzedniczki napisały - cudna, perfekcyjna, elegancka itd.......
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:)
UsuńChusta śliczna, ten border taki misterny i jak cierpliwie pewnie zblokowany. Podziwiam;))
OdpowiedzUsuńDzięki:) blokowanie to podstawa, trzeba czekać, aż dobrze wyschnie a potem tylko cieszyć się z noszenia:) pozdrawiam:)
UsuńJest piękna, jak ty to blokujesz, ze tak idealnie ci wychodzą twoje chusty? Zdjęcia również wyjątkowe
OdpowiedzUsuńDzięki Izo:) blokowanie jest bardzo proste, duży materac i wszystkie szpilki jakie są w domu...pozdrawiam:)
UsuńI wzór wspaniały i kolory takie wyważone, elegancko stonowane - przepiękna chusta :). Przez jakiś czas zachwycałam się chustami w skomplikowane, barokowo-kwieciste ażury, a ostatnio jestem fanką takich właśnie prostych, dyskretnie ozdobionych projektów.
OdpowiedzUsuńMałgosiu też przechodziłam ten proces, podobało mi się wszystko co kwiecisto-koronkow-barokowe, teraz wolę zdecydowanie bardziej stonowane projekty, co chyba widać:) pozdrawiam:)
Usuńjak zwykle u Ciebie Aniu: pięknie, elegancko, perfekcyjnie
OdpowiedzUsuńKasiu ogromnie dziękuje:) pozdrawiam:)
UsuńJesoooooooo..... piękna, kolejne cudo :) Jesteś mistrzynią w tworzeniu piękna chuścianego :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję:) chuściarą już chyba pozostanę na zawsze...i bardzo mnie to cieszy:)))
UsuńChusta piękna, a czy to jest jakiś konkretny wzór jeśli można wiedzieć czy własność twórcza ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo śliczna ta chusta, aż trudno oczy oderwać i kusi do zrobienia takiej;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Iwona
Świetna, dziergam Eden, już wiem jaka będzie następna:) o ile oczywiście będzie wzór w j.polskim:)
OdpowiedzUsuń