poniedziałek, 25 listopada 2013

Farbowanie

Myślałam, że już nigdy nie spróbuję, kiedyś mi nie wyszło, tzn nie byłam zadowolona z efektu i dałam sobie spokój na dłuuuugo...teraz znów mnie naszło i wrzuciłam do gara kilka precli. Farbowałam barwnikami spożywczymi: indygotyną i czerwienią koszenilową, włożyłam do ciepłej wody z rozpuszczonym barwnikiem i powoli doprowadziłam do wrzenia. Po 30 min. dolałam szklankę octu, zamieszałam , wyłączyłam i czekałam cierpliwie aż wszystko wystygnie. Woda była bezbarwna w garnku i podczas płukania , więc pomyślałam, że chyba będzie dobrze:)
Czerwone motki to mieszanka skarpetkowa a niebieskości to wełna jagnięca z jedwabiem.



sobota, 23 listopada 2013

Było...

...wspaniale!
Okazuje się, że można przegadać cztery godziny z osobą widzianą pierwszy raz w życiu, można nawet jeszcze dłużej...można nawet po pożegnaniu się gadać jeszcze do siebie przez ulicę...można na prawdę:) temat włóczkowy dominował, ale i innych nam nie brakowało, na zdjęcia zabrakło czasu, następnym razem będą na pewno...
....bo na pewno będzie kolejne spotkanie w Puławach!                                                                   Zapraszam Wszystkich 4 stycznia 2014 r. o godz. 12 - miejsce jeszcze nie uzgodnione, podam informację na blogu bliżej tej daty. Do zobaczenia:)

Jolu, Marto dziękuję za wspaniałe spotkanie:)

poniedziałek, 18 listopada 2013

Spotkanie robótkowe - Puławy, 23 listopad 2013

Kochane Dziewiarki:)
Wczoraj w ogólnie znanym e-okienku wypłynął temat spotkań robótkowych "ściany wschodniej" a raczej braku takowych, wiem z autopsji, że jeśli coś odkładam na nie wiadomo kiedy, to ciągnie się to w nieskończoność...Dlatego zabieram się za temat od razu:)
Zapraszam na spotkanie robótkowe w najbliższą sobotę, 23 listopada, do Galerii Zielonej w Puławach,      ul. Lubelska 2, będę na Was czekać w kawiarni na ostatnim piętrze( czyli na drugim) od godziny 12.
Proszę na e-mail o podpowiedzi, co mam zabrać, może chcecie obejrzeć jakieś konkretne włóczki, wzory, gotowe prace - będę wdzięczna za wszelkie sugestie:) Mój e-mail : dzianinastudio@wp.pl
Pozdrawiam i do zobaczenia:-)

Jeśli jest ktoś chętny z Lublina, to jest propozycja transportu:)

niedziela, 17 listopada 2013

Alpaka Artesano....

....leżała zakupiona ponad rok, nawet została ujedzona przez mole, ale coś tam zostało i dla mnie na sweterek ;-) Model z szarej Dropsa bardzo przypadł mi do gustu, więc nie wymyślałam nic nowego, zmieniłam tylko wzór plisy. Niestety światła brak, więc wyszło tylko kilka zdjęć...
Ta alpaka troszkę różni się od dropsowej, jest nieco bardziej kudłata i chyba przez to lekko podgryza. Blokuje się doskonale, dzianina jest lejąca i delikatna,  na taki kardigan potrzeba 7 motków, dziergałam na drutach KP 2,5 , a ściągacze francuzem na 2,0.
Aaaa jeszcze takie życiowe przemyślenie...oczywiście w związku z dziergoleniem, jak to u mnie...
...mimo wielu zarwanych nocy, bólu w kręgosłupie i nabytej ślepoty od ślęczenia przed komputerem w poszukiwaniu nowych włóczek i wzorów na ich przerobienie, permanentnego braku czasu, fuczenia i fochów małżonka i reszty rodziny, że tylko druty i druty...
...warto mieć w życiu pasję, która gna człowieka na drugi koniec kraju, żeby chwil kilka  tutaj  spędzić, poznać "naocznie" Przemiłą Osobę oraz Wspaniałą Kobietkę , podzielić się swoimi myślami, posłuchać opinii o włóczkach, wzorach, sposobach dziergania...itp. itd Ogromnie się cieszę, że Was poznałam, mam nadzieję na więcej spotkań i dziękuję, że zechciałyście swój plan dnia do mojego dostosować. Kasiu, Magdo pozdrawiam Was gorąco, inne Włóczkomaniaczki także, miłej niedzieli :-)
Aaaaaaa  jeszcze kilka fotek...