Bardzo lubię kardigany, podobają mi się takie zamaszyste swetrzyska, więc zamierzyłam taki udziergać. Tym razem miał być na prawdę zamaszysty, duży sweter, ale nie taki " grzeczniutki", raczej coś z pazurem, taki trochę niedbały...Padło na wzór BlueSand , włóczka to fantastyczne merino Cinnia z Magicloop, mięsista, ciepła włóczka, wspaniale się dzierga, nie farbuje, nie wyciąga się, polecam szczerze na swetry, czapki, szaliki...Dziergałam - jak to ja - na drutach nr 2,5 więc trochę to trwało...
A wyszło tak:
pięknie wyszło! i w ogólności i w detalu - kieszenie są urzekające!!! Ten plastrowo-miodowy wzór też ciekawy!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
natalia
bardzo gustowny i elegancki sweterek.
OdpowiedzUsuńPiękny! Uwielbiam takie delikatne dzianiny, ale druty 2,5 to dla mnie masakra, tym bardziej że luźno przerabiam, więc musiałabym zejść chyba do dwójek... Pozostaję w niemym zachwycie...:)
OdpowiedzUsuńPiękny jest, aż chciałoby się zabrać i otulić w ten zimny i szary dzień.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i pazurek ma z pewnością :-)
OdpowiedzUsuńWspaniały! Cudne kolory i rewelacyjny wzór. Bardzo mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Cacko! Kolejna pięknie dopracowana praca. Aniu Gratuluję, pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńPięknie dobralaś kolory. Mięta i szarości <3 Cudo!
OdpowiedzUsuńWspaniały! I rękawy magicznie jakoś robione! Super kolory i wykonanie :) Dobrze wiedzieć o włóczce, która się nie wyciąga po moich ostatnich przejściach ;) Ale 2,5 mm druty i taki sweter to jest pełen podziw!!! Ja dziergam teraz getry na 2,5 mm i chyba za miesiąc je pokażę, tak wolno idą... ;)
OdpowiedzUsuńDodam jeszcze tylko, że sprawia wrażenie klasyka, ale jak się przyjrzeć dokładniej, to mnóstwo tam bardzo ciekawych elementów/ rozwiązań!
UsuńPiękny klasyk! Dopracowany w każdym szczególe. Masz teraz wyjątkowy sweter.
OdpowiedzUsuńPięknie wykonany płaszczyk - bravo! :-)
OdpowiedzUsuńMatko, jaki piękny! A jaki pracochłonny! Druty 2,5! Dziewczyno, jesteś niesamowita!
OdpowiedzUsuńPiękne połączenie kolorów. Bardzo mi się podoba, perfekcyjne wykonanie jak robiony na maszynie:)
OdpowiedzUsuńPiękny :) Jak zwykle perfekcja w każdym calu :)
OdpowiedzUsuńŚwietny! Jeden z fajniejszych kardiganów jakie widziałam:))
OdpowiedzUsuńPowaliło mnie na kolana. Lubię takie swetry. Ale na takich drutach. Ile to dłubania. Sweterek pięknie wyszedł. Najbardziej podoba mi się wnętrze kieszeni, wykończone z najmniejszymi detalami. Miłego noszenia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Cudowny!!!!! jesteś niezwykle perfekcyjna !!!!!!! zachwyca mnie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie:)
Bardzo Wam dziękuję za tyle miłych komentarzy:-)
OdpowiedzUsuńNa prawdę jestem mile zaskoczona, że tyle osób tu jeszcze zagląda, mimo że ostatnio rzadko pokazuję moje dziergadła, tym bardziej dzięki i pozdrawiam Wszystkich , trzymajcie się ciepło, bo ponoć zima idzie:-)
Aneczko, sweterek cudny, bardzo mi się podoba!!! Gratuluję perfekcyjnego wykonania.
OdpowiedzUsuńPiękny kardigan - niby prosty, ale te wszystkie smaczki konstrukcyjne, kolory i sploty zdecydowanie dodają mu wyrazu.
OdpowiedzUsuńAniu, u Ciebie "trochę niedbały" ??? Niemożliwe! Nawet taki w Twoim wykonaniu wygląda jak milion dolarów :D
OdpowiedzUsuńAniu, piękny i ciekawy sweterek. Świetnie dobrałaś kolorki, bardzo ciekawe zestawienia. No i ta kompozycja, jakby powiał jesienny wiatr.Pozdrawiam druciarsko!
OdpowiedzUsuńMistrzostwo , jak zawsze u Ciebie!
OdpowiedzUsuńAniu jak ten sweterek jest zrobiony w którym miejscu niedbale to chyba jestem ślepa.Dla mnie perfekcja pozdr. Kaju
OdpowiedzUsuń