Zrobiłam w życiu kilka męskich swetrów, niestety nie doczekały się sesji fotograficznej, poza tym były wykonane z akrylu albo akrylu z niewielką domieszką wełny i po kilku praniach mocno straciły na urodzie...;-)
Tym razem dziergałam z alpaki Dropsa, to jedna z moich ulubionych włóczek, więc mimo cienkich drutów, robótka była bardzo przyjemna :-)
Wzór: własny
druty: KP nr 2,0
włóczka: alpak Drops, kolor jasny popiel 9020, zużycie 7,5 motka
Ach,,,co to dużo pisać! Jak zwykle super!!!!
OdpowiedzUsuńMęski sweter na dwójkach.... Jesteś mistrzynią!
OdpowiedzUsuńDziękuje:) na szczęście w rozmiarze s więc nawet sprawnie poszło:)
Usuńprzecudowny !!!!! sama bym przygarnęła taki :) Ina dwójkach komuś to bym się chyba nie poświęciła - zwłaszcza w męskim wymiarze :))) dlatego na wszelki wypadek swojemu nie pokażę ;)
OdpowiedzUsuńRewelacja!
Dzięki:) też myślę, czy sobie takiego nie dziergnąć ;-)
UsuńSweter jak z katalogu, super! Pozdrawiam, Halinka.
OdpowiedzUsuńświetny :)
OdpowiedzUsuńDzięki Kasiu:) Markerki spisują się jak "talala" ;-)
UsuńNawet na zdjęciu wygląda szepcze "przytul się". Sweter oczywiście :)
OdpowiedzUsuńDzięki Asiu:) Kudłacz trochę, ale alpaka taki ma urok :)
UsuńAniu jesteś niesamowita wielki szacun.
OdpowiedzUsuńDorotko dzięki:) to ja Twoje śliczności podziwiam:)
UsuńPiękny:))))
OdpowiedzUsuńDzięki:)
UsuńJest zachwycający! Czekałam na niego! Nawet lepiej, że nie mam ostatnio w ogóle czasu na dzierganie, bo efekt jest fantastyczny i bardzo mnie zachęca do mojego warkoczowego swetra z alpaki. Muszę tylko skończyć to, co teraz mam na drutach i chwytam za tę alpakę! Będę miała obraz tego swetra przed oczami! Naprawdę idealny!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo:) Alpaka świetnie się dzierga i super nosi, polecam na swetry, zero mechacenia, kulkowania i takich tam... wrażliwców może troszkę podgryzać, syn mówi, że go "łechoce" - ja nie znam takiego słowa ;-)) sama mogę na gołe ciało i jest ok:) ale widocznie ja taka gruboskórna...
UsuńAniu - jak zwykle idealnie zrobiony.Podziwiam Cię ,tym bardziej że na dwójkach.Ja bym pewnie do maja robiła hihi.Pozdrawiam figosia
OdpowiedzUsuńWspaniały! Rewelacyjne warkocze i doskonały kolor :-) Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńTaki duży sweter wydziergałaś na drutach 2,00 - jestem pod wrażeniem...
Pozdrawiam serdecznie.
Niesamowity, niesamowity, niesamowity!!!!
OdpowiedzUsuńMęski na dwójkach? Dziewczyno, jak ty to robisz?
Sweter jest fantastyczny! W swojej formie, wzorze i kolorze.
Wielki ukłon!
7 i pół motka na dwójkach :O Ja ostatnio wydziergałam 2 i pół motka na drutach 2,5 i już mi się ulewa, więc podziwiam! A sweter jest piękny - taki klasyczny, ale bardzo, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo, bardzo mi się podoba :) Fason, warkoczyki, kolor ... wszystko pięknie wygląda.
OdpowiedzUsuń7,5 motka, na drutach 2.0. Z warkoczami. Brak mi słów. Piękny!
OdpowiedzUsuń