Gosia ogłosiła niedawno taka zabawę: pokaż mi swoje miejsce do dziergania, moje wygląda tak:
Oczywiście to nie wszystkie aktualne robótki, ale z tymi akurat mam największy problem - przydałoby się trzy pary rąk, bo najchętniej wszystkie dziergałabym jednocześnie...
Aniu ale masz super miejscówkę pozazdrościć .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;-)
zgadzam się Ewą, super miejsce do dziergania :)
OdpowiedzUsuńMoje wygląda podobnie-też pod "latarnią" hi hi .Pozdrawiam.figosia
OdpowiedzUsuńFajne miejsce:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu! Bardzo fajne miejsce :) A ja mam dla Ciebie już podwójne zdjęcie kominowe, niedługo na blogu. :)))
OdpowiedzUsuń