wtorek, 24 stycznia 2012

Wrzosowy Nepal.

Tak naprawdę to stalowo-wrzosowy, dziergałam szybciutko, bo następny pomysł w głowie dojrzewa... Poszło 4 motki włóczki Nepal Dropsa, druty KP nr 5, wzór to powtórka z zielonej chusty - ta jest mniejsza zdecydowanie, taka do zawinięcia  wokół szyi, ewentualnie można zapinką ozdobić. Chyba jednak wolę większe wersje, ale nie miałam więcej włóczki, więc wyszło tak:





3 komentarze:

  1. Prześliczna chusta. Bardzo ładny wzór. Podziwiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie się prezentuje. Wersja z tym efektownym upięciem na 2zdjęciu podoba mi się szczególnie.

    OdpowiedzUsuń