Witajcie:-)
Ostatnio aura nie sprzyjała dzierganiu, za to pracom ogrodowym a i owszem, stąd udziergu niewiele, a na dodatek oklepany jak mało który u mnie... no może echo mu dorównuje...
Wzór: mój ulubiony :-)
Włóczka: jedwab w czystej postaci:-))) - wspaniały w dzierganiu, ale dopiero po blokowaniu całą urodę jego widać
Druty: KP drewniane nr. 3,5
- nie polecam metalowych do tej włóczki, nawet na drewnianych robótka jeździ po drutach, no ale cóż - jedwab w końcu...
Praca jest na sprzedaż.
Pozdrawiam Was słonecznie i ciepło:)))Dzięki, że zaglądacie.
Aniu! Jaka cudna!
OdpowiedzUsuńWitaj,piękny szal!
OdpowiedzUsuńU mnie też czysty jedwab na drutach.I tak sobie myślę-co dziewiarka,to inne sposoby-ja nie radziłam sobie z jedwabiem na drewnianych drutach (nitka haczyła mi się wciąż o metalową końcówkę ) i robię na metalowych :-) Fakt,nitka "jeździ" po drucie,ale za to nie haczy się.
Pozdrawiam Cię serdecznie
Maja
Przepiękna jest. Jak wszystkie Twoje dzieła zresztą. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPiękna... Wspaniała jest w takim kolorze. Jedwab pięknie się układa. Wzór jest piękny, dlatego wcale się nie dziwię, że często gości na Twoich drutach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękny szal i jak zwykle podziwiam twoją perfekcje. Ja teraz zaczynam szal ślubny na ślub w mojej rodzinie.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
prześliczna, prawdziwa mgiełka, aż chce się pomacać :))
OdpowiedzUsuńSzal fantastyczny!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny szal! Cudny.
OdpowiedzUsuńAniu,Twoje prace jak zwykle zniewalają.Pozdrawiam figosia
OdpowiedzUsuńPiękna! raz robiłam abrazo z czystego jedwabiu skręcnego przez Basię fanaberię i do takiej włóczki polecam się druty Addi lace, są specjalnie tępe i z jedwabiu robi się super!
OdpowiedzUsuńAniu aż zapiera dech w piersi przecudna ta twoja chusta
OdpowiedzUsuńrewelacja
Jak zwykle perfekcyjnie ;)
OdpowiedzUsuńNie ma się co rozpisywać - cacuszko! :)
OdpowiedzUsuńCudowna chusta! Od dawna jestem oczarowana twoimi pracami, ale ta jest u mnie nr 1. Podziwiam perfekcję i dokładność. Pokusiłam się i właśnie kończę swoją według tego projektu, ale daleko mi do Twoich arcydzieł. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńBardzo Wam dziękuję za tyle przemiłych słów, to już nie wiem która chusta w/g tego wzoru, sądziłam, że zaczynam tu przynudzać i wygrzebałam zupełnie inny wzór, ale tym za kilka dni:-) Jeszcze raz dzięki wielkie i buziaki:-)
OdpowiedzUsuńJest rewelacyjna! Szkoda, że już jestem po ślubie ;););) To naprawdę piękny dodatek :)
OdpowiedzUsuńAniu, cudna chusta jak zwykle :)
OdpowiedzUsuńMnie, niestety, ta konstrukcja nie wychodzi :( bo z jednej strony "dziury" na brzegach wychodzą mi małe, a z drugiej duże i chusta robi się niesymetryczna :( Czy jest na to jakiś sposób?
Kasieńko nie mam pojęcia, dlaczego tak się dzieje, czy na lewej stronie robisz narzuty na początku i na końcu rzędu? Na prawej stronie z tego narzutu wyrabia się trzy oczka, ja robię tak samo jak nuppki, tylko z trzech oczek. Kurcze no, najlepiej to bym Ci to "naocznie" wytłumaczyła, szkoda że tak daleko...
UsuńAniu, robię dokładnie tak jak napisałaś. Po prostu z jednej strony robię ciaśniej a z drugiej luźniej, i dlatego tak wychodzi :(
UsuńPiękna, zresztą jak zawsze w Twoim wykonaniu.Zakupiłam sobie ten wzorek i spróbuję zmierzyć się z tym schematem.Mam nadzieję, że dam sobie radę:)
OdpowiedzUsuńŚliczna chusta.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te Pani chusty! Podziwiam! ja robię chusty, trochę cięższego kalibru, a te, które Pani robi sa jak mgiełka. Brawo! Zapraszam do siebie: http://rozoweszydelko.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!